10 najlepszych restauracji w Poznaniu, które oferują dobre jedzenie w przystępnych cenach 1. Restauracja „U Babci Maliny” – znana z tradycyjnych, polskich dań, które są przygotowywane z najwyższą starannością i z najlepszych składników. 2. Restauracja „Kuchnia Polska” – oferuje szeroki wybór dań kuchni polskiej, w tym tradycyjne dania regionalne. 3. Restauracja
Do stolicy Wielkopolski przyjeżdża wiele osób, niektórzy do pracy, inni na studia. Dlatego pytanie gdzie na wege lunch w Poznaniu jest jak najbardziej uzasadnione. Na szczęście istnieje kilka odpowiedzi na to pytanie. I w ten właśnie sposób pojawia się pierwsza propozycja – mianowicie lokal o nazwie 239 – łatwej do zapamiętania. To restauracja, w której można zjeść dobrze i tanio, aby to zrobić trzeba udać się pod adres Sczanieckiej 10/ uratował życie niejednemu turyście, który podczas zwiedzania porządnie zgłodniał. Dzięki wyszukiwarce można znaleźć najlepsze miejsca serwujące potrawy w pełni wege. Jako przykład warto podać Harvest Vegan, powinni się tam udać zwłaszcza miłośnicy oryginalnych zup z dynią i mango w rolach głównych. W menu znajduje się ponadto klasyczne burrito zawinięte w standardową pitę. Każdy weganin z pewnością doceni taką w Poznaniu na JeżycachZapytanie o lunch Poznań Jeżyce uzasadnia polecenie restauracji Falla, która słynie z pysznych falafeli. W menu znajdują się propozycje na każdą kieszeń, najdroższą opcją jest Ręka Fatimy, czyli 4 falafele, hummus tradycyjny oraz cztery smakowe. Do tego wszystkiego podaje się sos orzechowy i pieczone dodatki, a także chlebek pita. Taka porcja wystarczy na co najmniej dwie osoby, dość wątpliwe jest zjedzenie wszystkiego przez jedną. Nieco mniejszą porcję falafela i hummusa otrzymuje się w ramach zamówienia talerza falafeli. Lunch Poznań Jeżyce może być naprawdę konkretnych w Poznaniu na Starym MieściGdzie udać się na lunch Poznań Stare Miasto? Porażka – spokojnie, to tylko nazwa lokalu gastronomicznego. Istnieje tam możliwość złożenia zamówienia na lunch w postaci burrito, dużej porcji hummusu, szakszuki, czy poke bowl. Lunch Poznań Stare Miasto musi być konkretny, im większy wybór tym lepsze opinie o konkretnych restauracjach krążą w Internecie. Dzięki temu wybór lokalu powinien być zdecydowanie w Poznaniu na Nowym MieściPlanując zjedzenie lunchu, Poznań Stare Miasto jest lokalizacją godną rozważenia. Funkcjonuje tam ciekawa restauracja – DOM na Śródce. Miejsce to zostało stworzone przez niezwykły duet – matkę i córkę – dlatego prowadzone jest przez możliwie najlepszy team. Menu jest bardzo zróżnicowane, dlatego każdy znajdzie coś odpowiedniego dla siebie i swoich najbliższych. Lunch Poznań Nowe Miasto i DOM na Śródce to nierozerwalne połączenie, dlatego nie czekaj i już dzisiaj wybierz się tam na drugie śniadanie lub Poznań WildaWyszukując w Internecie hasło „lunch Poznań Wilda” nie powinien zdziwić fakt wyświetlenia się lokali Mamma Wilda oraz START. Obie propozycje są godne uwagi, adres pierwszej to Dolna Wilda 81, drugiej natomiast Górna Wilda 74. Mamma Wilda to połączenie restauracji, pizzerii, kawiarni, lodziarni i koktajl baru w jednym. Czy może być lepsze miejsca na lunch Poznań Wilda? Raczej trudno będzie takie lunch – PoznańRosnącą popularność zdobywają wege lunche Poznań, unikanie produktów pochodzenia zwierzęcego jest często preferowanych stylem życia. Dlatego wybiera się wtedy burgery bez mięsa, zamiast tego w bułce znajdują się na przykład kotlety z buraka, ciecierzycy, czy tofu. Nie warto wierzyć w teorie, że wege lunch Poznań jest nudny, wręcz przeciwnie. Wszystko zależy od sposobu przygotowania i podania danej potrawy do stołu. Za cztery sztuki zapłacimy 9 zł, za sześć – 13 zł, za osiem – 17 zł, a za dziesięć – 20 zł. Tanie restauracje w Szczecinie. Tu zapłacimy niewiele, a skosztujemy pysznych dań. To
Poznań jest to miasto położone w zachodniej części Polski. Cechuje się ono przepięknym rynkiem oraz niesamowitą atmosferą. Odbywa się tutaj wiele imprez kulturalnych, a także jeden z największych w Polsce zjazdów osób, które fascynują się fantastyką, czyli Pyrkon. Miasto jest niezwykle atrakcyjne pod względem turystycznym. Warto również dodać, że w Poznaniu możemy bardzo dobrze zjeść, zatem gdzie wybrać się na obiad do Poznania? 1. Restauracja A Nóż Widelec Na ulicy Czechosłowackiej 133 mieści się restauracja A Nóż Widelec, która serwuje nam głównie potrawy z kuchni Polskiej oraz Europejskiej. Jest to miejsce cechujące się niezwykłym smakiem oraz kunsztem w przygotowaniu polskich przysmaków. Ceny menu wahają się od 15 zł do 81 zł za danie. A lokal otwarty jest codziennie od 12:00 -21:00. Jeśli jesteś w Poznaniu i chcesz dobrze zjeść z pewnością zajrzyj do tej restauracji. 2. Restauracja Delicja Jeżeli jesteś w Poznaniu i planujesz wykwintną i romantyczną kolację z Twoją drugą połówką, z pewnością restauracją godną uwagi jest, restauracja Delicja. Mieści się ona na Placu Wolności 5 w Poznaniu i zdecydowanie nie ma sobie równych. Dania, które są serwowane w tej restauracji to kuchnia Polska, Śródziemnomorska i Współczesna. Porcje, które są podawane gościom są dość spore dlatego też z pewnością najesz się do woli. Ceny za jedno danie wahają się od 19 zł, do 88 zł za danie. Warto również wspomnieć o tym, że jest ona przepięknie urządzona. Jej przytulny klimat przyciąga codziennie dużą liczbę gości. 3. Restauracja Na Winklu Kuchnia Polska jest dla Ciebie najsmaczniejszą ze wszystkich kuchni świata i stawiasz tylko na nią? Na Winklu z pewnością najesz się przepysznymi polskimi przysmakami. Pierożki przypiekane na rumiano, czy gotowane z okrasą, to tamtejszy hit. Restauracja ta mieści się na ulicy Śródka 1 i jest ona otwarta od godziny 12:00-21:00. Dlatego możesz wpaść tam tak naprawdę kiedy chcesz, możesz zjeść tam pyszny obiad i sytą kolację na ciepło. Czego więcej chcieć. Warto również dodać, że wiodącą kuchnią jest tam, kuchnia Polska i Środkowoeuropejska. 4. Manekin Restauracja Jesteś miłośnikiem lekkich dań typu naleśniki i racuchy z czekoladą, jest to miejsce dedykowane Twojej osobie. Restauracja Manekin jest to miejsce bardzo klimatyczne i przyciągające do siebie szczególnie młodych ludzi. Restauracja leży przy ulicy Kwiatowej 3 i jest otwarta codziennie od 10:00-23:00. Specjalizują się w kuchni Polskiej, Środkowoeuropejskiej i Europejskiej. Jest to miejsce przyjazne dla wegan, dlatego też weganie z pewnością mogą iść na pyszny obiad albo śniadanie. Wszystkie potrawy są bardzo elegancko serwowane i dopracowane od początku, do końca. Urzekający zapach i smak potraw namawia nas na kolejną ucztę w manekinie. Warto również dodać, że ceny są naprawdę miłe dla oka i portfela. 5. Autentyk Kuchnia i Ludzie Klimatyczna restauracja Autentyk Kuchnia i Ludzie mieści się przy ulicy Grunwaldzkiej 248 w Poznaniu. Jest to restauracja specjalizująca się w kuchni Europejskiej, Polskiej i Środkowoeuropejskiej. Jest to również miejsce, które jest przyjazne dla wegan. Dlatego też mamy pewność, że możemy do niej przyjść z przyjaciółmi, którzy są weganami i wegetarianami. Restauracja jest otwarta od godziny 12:00-22:00. A ceny w menu wahają się od 27-88 zł za jedno danie. Niesamowita kuchnia oraz atmosfera panująca w tym lokalu jest jedyna w swoim rodzaju i namawia gości do ponownego przyjścia. 6. Schaboszczak od Dziadka Jeśli jesteś kotletożercą jest to miejsce wręcz stworzone dla Ciebie. Jesteś osobą uwielbiającą typową kuchnie polską, a głównie kotlety schabowe, z pewnością jest to miejsce gdzie można się najeść. Restauracja mieści się na ulicy Szkolnej 7 i jest otwarta od godziny 11:00-16:30. Goście restauracji są zdecydowanie zachwyceni jej menu i wielkością dań, które są tam serwowane. 7. Wiejskie Jadło Restauracja Wiejskie Jadło mieści się na ulicy Stary Rynek 77 i specjalizuje się w kuchni Polskiej i Europejskiej. Przepyszny żurek w chlebku, czy sztuka mięsa z dodatkami jest to obiad godny mistrza. Wszystko podane jest w bardzo ciekawy sposób i zdecydowanie broni się swoim zapachem i smakiem. Restauracja jest otwarta od godziny 12:00-23:00 codziennie. Warto również dodać, że jest ona bardzo obleganym miejscem w czasie obiadowym i kolacyjnym. Wszystkie potrawy są dopracowane i apetyczne. Warto również dodać, że restauracja ma bardzo przystępne ceny, dlatego też są one na każdą kieszeń, a porcje są naprawdę duże. 8. Figaro Kto nie kocha kuchni włoskiej i śródziemnomorskiej? Zapewne nikt. Dlatego też wybierz się do restauracji Figaro w poznaniu. Restauracja mieści się przy ulicy Ogrodowej 17, a otwarta jest od godziny 13:00-23:00. Przepyszne dania z kuchni włoskiej przyciągają klientów, którzy szczególnie lubią tę kuchnie, krewetki i inne owoce morza to w tej restauracji chleb powszedni. Dlatego jeśli jesteś osobą uwielbiającą tego typu dania, możesz iść do niej jak w dym, a z pewnością się nie zawiedziesz jeśli chodzi o zapach i smak potraw. Warto dodać, ze ceny są bardzo przystępne. 9. Restauracja Ratuszova Restauracja Ratuszova specjalizuje się w kuchni Polskiej. Jej przepyszne potrawy są dopracowane od samego początku do końca, a sposób podania i miejsce gdzie je spożywamy jest bardzo atrakcyjne i przyjazne dla oka. Restauracja mieści się na ulicy Stary rynek 55 Poznań i jest otwarta od godziny 12:00-23:00. Przepyszny smak potraw serwowanych w tej restauracji, codziennie przyciąga nie małą liczbę gości oraz turystów, unoszące się piękne zapachy dochodzące z kuchni, czuć w całej restauracji, co utwierdza nas w tym, że to miejsce jest zdecydowanie dobre do tego by zjeść tam posiłek. 10. Olivio Kuchnia Włoska jest to jedna z najbardziej ulubionych kuchni na świecie, najwięcej polaków sięga po kuchnię regionalną oraz włoską, wszystkie dania z owocami morza i przepysznymi pastami sprawiają, że zakochujemy się po raz kolejny i kolejny w tej kuchni. Restauracja Olivio jest idealnym przykładem na przepyszną kuchnię włoską. Mieści się ona na ulicy Świętosławskiej 9 w Poznaniu i specjalizuje się ona w kuchni Włoskiej i Śródziemnomorskiej. Jest ona otwarta codziennie od godziny 12:00-23:00. Ceny jakie są tam proponowane, są bardzo przystępne i tak naprawdę na każdą kieszeń. Hitem tamtejszej restauracje są makarony i owoce morza, nie jedni goście przyjeżdżają z jednego końca poznania na drugi by móc zjeść w tej restauracji. Niezwykły zapach, który unosi się z tego miejsca przyciąga do siebie coraz to nowych klientów którzy zakochują się w Olivio na zawsze.
TEMATY OGÓLNE. Witam Nie chwaląc się wygrałem raz w konkursie bilety na dowolny mecz Lecha w Poznaniu. Jako, że w Poznaniu nigdy nie byłem i ze wszystkich polskich Euro stadiów nie ~pks2018-04-18 01:25:45Restauracja McDonald's - Poznań, ul. Głogowska 432~Ciupaga2018-04-18 01:38:06DK 78 ZAWIERCIE SZCZEKOCINY BAR 146KM Pstrag TANIE SMACZNE ZESTAWY SNIADANIOWE I NIE TYLKO Duzy Parking~Janko2018-05-08 09:06:20Ja uwielbiam kuchnię azjatycką i mam swoją ulubioną restaurację chińską w Szczecinie www. chinaming. pl. Bywałem w wielu tego typu miejscach, ale nigdzie nie spotkałem się z taką jakością i świeżością przyrządzonych potraw. ~Ordynator ku-ku2018-05-08 09:48:14Świerze, bo na bieżąco zbierają to co po nocy zostaje na asfalcie. ~faq2018-05-08 12:35:54~Arko678 2017-04-05 13:39:17 Ja polecam Zajazd Country. Jak jeżdżę w delegacje to właśnie tam jade na obiad ( DK1 w stronę Bielsko-Biała). Mają fajne burgery, bardzo pyszne żeberka i typowo amerykańskie jedzenie. Mi smakowało a jak ktoś potrzebue nocleg to też jest mega spoko bo raz spałem jak wracałem z podróży i jest też bardzo czysto i jest otwarte 24h. Kolego najgorsze burgery jakie w życiu jadłem... tragedia. Szczerze nie polecam! Żeberek w coli nie próbowałem, ale po dwóch podejściach do burgera nie zamierzam wiecej ryzykować... ~Krzysiek2018-06-19 04:44:49Węzeł Sośnica Europa Centralna Gliwice za stacją BP bar Easy Rider... pychotka jedzonko MagnusSE75 2018-06-19 05:21:06Kuku pisał:"Świerze" N aprawdę "Świerze"?!? Trzy maj poziom, kurna ; ) -1 MagnusSE75 2018-06-19 05:23:35Huehue, ciekawe czemu "naprawdę" mi rozdzieliło, i to tak. . ujowo, huehue. -1 MagnusSE75 2018-06-19 14:17:55"Trzymaj" też pisałem łącznie... huehue-1~wika2018-08-02 20:59:24Restauracja Klimczok w Warszawie. świetne menu, teraz weszlo nowe wakacyjne menu, świetne mięsa, gęsi, ale też wegetariańskie, aż chciałoby się wszystkiego spróbować~Tomcio26042018-08-26 16:45:31Bar u Stacha S7 za Bialobrzegami w kierunku Radomia super świeże jedzenie duże porcje polecam~volvo2018-08-26 17:01:34duże porcje ziemniaków, a mięska 3 kawałeczki w sosie. ale wstyd się upomnieć dlaczego tak mało? Wanertoe 2018-09-08 15:46:20Przy A4 na wysokości Prószkowa: Bar Lichtenwalde-1~gość2018-09-08 18:59:37Restauracja sejmowa w Warszawie przy ulicy Wiejskiej. ~Izabella2018-09-27 16:37:37Restauracja Klimczok, pycha, jedzenie godne polecenia kazdemu a i miejsce nadaje się na różne rodzinne eventy jak i randki~Andrzej2018-09-27 16:48:52Warszawa - Niebo~Andrzej2018-09-27 16:49:50Warszawa - Jeff's Wanertoe 2018-10-03 14:53:43Co polecacie w okoliy Zabrza?-1~Darek2018-10-20 12:48:59Oliwa i Papryka w Wawie, pyszna kuchnia włoska Claquart 2019-01-15 07:27:23Gdzie w okolicy Bielska-Białej można zjeść coś ciekawego?-1 Wanertoe 2019-01-25 08:59:18Zależy co byś zjadł, fast-foody się zawsze znajdą w okolicy Bielska. Uważaj tylko tam bo jeśli chodzi o [url=s://net-studio. pl/bielsko2. php]bielsko[/url] to często jest tam dosć duży smog. -1~Piotr2019-01-25 09:44:40Restauracja w Kościelcu Bajada zaraz przy autostradzie a2 jakość i cena są ok~Ngine2019-02-14 14:31:19Droga 925 kierunek Bełk-Rybnik. Przed wlotem do Rybnika po prawej stronie nowy Grill bar, drewniany domek, ciężarówki tez się mieszczą. Tanio, bardzo dużo i bardzo dobrze. Polecam. ~Kierowca2019-02-14 18:49:00DK78 bar raviola Zawiercie, tanio i smacznie~JAREK2019-03-26 15:10:19DK1 20km za Częstochowa w stronę Piotrkowa. Route Bistro przy mercedesie niebieskim z reklamą skupu palet. Dokładną lokalizacja tu Route Bistro Restauracja Obiady domowe Imprezy okolicznościowe Komunie Kuchnia polska Grabowska 50, 42-282 Bogusławice 577 613 312 s://maps. app. goo. gl/V2i17~Sroka2019-07-31 10:26:28Bar 'Pełna Micha" 6 km przed Mławą obok bp~Sancho Pancho2019-07-31 13:47:41Byłem w Poznaniu na Starym Rynku. Dwa Obiady plus dwa piwa 80 zł. Uważam że to rozsądna cena :) ~Sancho Pancho2019-07-31 13:49:31Nie proponuję poledwiczek wolowych. Dwa obiady 170 zł :) No chyba że stać kierowców na takie frykasy :) ~Emi2020-07-02 11:14:38Koszalin Bar Przerwa na powstańców wielkopolskich~Emi2020-07-02 11:15:43Koszalin Bar Przerwa na powstańców wielkopolskich Dwa sposoby oszczędzania z aplikacją TheFork. Korzystając z TheFork możesz oszczędzać na dwa sposoby: Pierwszy z nich, to, wspomniana wyżej, rezerwacja stolika w restauracji, która danego dnia oferuje zniżkę aż do 30%. Warto tutaj podkreślić, że zniżka nie obowiązuje na napoje, jednak mimo tego, jest to naprawdę znaczna
38,50 zł za obiadokolację dla dwóch osób, 223 zł za obiad dla sześciu osób — okazuje się, że to możliwe nawet nad polskim morzem. I to w znanych miejscowościach, Karwi i Władysławowie, w pełni sezonu wakacyjnego nad Bałtykiem. Czytelniczka Onetu donosi, że najwyraźniej nie samymi paragonami grozy stoją nadbałtyckie ceny rosną wszędzie, jest wysoka inflacja, ale ciągle są miejsca, gdzie nadal można zjeść niedrogo i nad Bałtykiem. "Do baru chodziliśmy codziennie"Wiele osób nie wyobraża sobie wakacji bez wypadu nad Morze Bałtyckie, to po prostu tradycja. Należy do nich także nasza czytelniczka. Czy w związku z wysokimi cenami turyści muszą przestawić się gotowanie w kwaterach? Okazuje się, że niekoniecznie."Nastawialiśmy się na to, że zapłacimy za jedzenie jakieś kosmiczne pieniądze, że trzeba będzie przetrwać na kanapkach z serem, a okazało się, że do baru chodziliśmy codziennie" — opisuje nad Bałtykiem - Czytelniczka Onetu / OnetDalsza część tekstu pod wideo:W miejscu, które pod Karwią znaleźli znajomi "za 20 zł, licząc też coś do picia, można było się najeść na pół dnia". Z kolei 223 zł zapłacili za obiad przy głównej ulicy dla sześciu osób we Władysławowie. "Żeby zapłacić 60 zł za talerz, trzeba byłoby się mocno postarać. Gdzie te paragony grozy? — zastanawialiśmy się" — relacjonuje Asia i pokazuje swoje rachunki. Co jedli?Solidna porcja ryby nad Bałtykiem nie musi być kosmicznie droga - Czytelniczka Onetu / OnetRyba i napoje dla kilku osób. Do tego dodatki, a to wszystko za 223 zł:Paragon z Władysławowa - Czytelniczka Onetu / OnetPierogi i piwo dla dwóch osób. Tu można się było najeść za 38,5 zł:Ceny nad Bałykiem - Czytelniczka Onetu / OnetTo nie pierwszy tego typu głos. Pewien turysta z Poznania donosił na początku wakacji, że da się zjeść w restauracji nad Bałtykiem i nie zapłacić dużo. "W obronie" nadmorskich kurortów odezwała się ostatnio inna nasza czytelniczka. "Jako osoba całe życie mieszkająca w turystycznej miejscowości nad morzem, nie mogę dłużej nie reagować na coroczną kampanię paragonów grozy" — napisała. Zwraca uwagę, że pandemia i wzrost cen odbijają się na cenach w gastronomii, ale "na pewno nie jest drożej niż w górach i innych atrakcyjnych miejscach, gdzie możemy spotkać turystów". Apeluje też, by cieszyć się wakacjami i zachęca do wspierania do redakcjiMoże was również denerwują "paragony grozy" albo parawany na plażach? Czekamy na wasze opinie pod adresem: listydoredakcji@ utworzenia: 25 lipca 2022, 13:17Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie znajdziecie tutaj.
Zaledwie 200 metrów od plaży w Mielnie znajdziemy bar, który w swojej ofercie ma większość dań typowych polskich dań. Przy szumie fal możemy zjeść śniadanie, jak i klasyczny polski obiad, dania rybne i mięsne, bogaty wybór surówek i zup. Wszystko świeże zapewnia pyszny obiad w typowo nadmorskim klimacie. Jak zauważyliście na moim Instagramie, podczas majówki zrobiłam sobie wycieczkę do Poznania. Jest tam trochę ciekawych adresów, więc te kilka dni to zdecydowanie za mało, by porządnie go posmakować. Nie traktujcie więc tego zestawienia jako ostateczny, zamknięty przewodnik, raczej jako propozycję tego, gdzie można dobrze zjeść w Poznaniu – jeśli chcecie mieć pełny gastronomiczny obraz miasta, lepiej zwróćcie się do lokalnych blogerów. Moja lista natomiast nigdy nie będzie zamknięta – przy okazji kolejnych wypadów do Poznania na pewno będę starała się ją wydłużać. A jest po co wracać! Papierówka, ul. Zielona 8 Jedzenie w Papierówce bardzo pozytywnie nas zaskoczyło. Dania były ciekawe, atrakcyjnie podane i szalenie smaczne. No, może zupa z kalarepy (14 zł) na zdjęciu nie prezentuje się zbyt zachęcająco, ale musicie mi wierzyć na słowo – tak aksamitny krem jadałam tylko w najlepszych restauracjach. Świetny był również tatar wołowy z relishem z wędzonej papryki i dyni oraz oliwą pietruszkową (28 zł), a także cielęcina z sosem szczypiorkowym, musem z marchwi, brokułem, selerem naciowym oraz rollsem z ciasta filo z boczniakami, botwinką i kaszą gryczaną (48 zł), ale daniem, które najmocniej zapadło mi w pamięć, była kaczka z sosem na bazie kwasu chlebowego z kluską chlebową, marynowaną botwinką i żelem z rabarbaru (48 zł). Tak wspaniale przyrządzoną kaczkę jadłam tylko w nieistniejącej już krakowskiej Ancorze. Przy tym wszystkim dość blado wypadł deser, jabłka pod kruszonką (14 zł). Duży plus za to za bardzo przytulny ogródek i przesympatyczną obsługę. Gdyby Papierówka działała w Krakowie, byłabym częstym gościem. Szefowie kuchni: Paweł Piechniak Buczkowski i Michał Trawiński. Why Thai Food & Wine, ul. Kramarska 7 Jako że w Krakowie bardzo brakuje mi tajskiej restauracji z prawdziwego zdarzenia, z chęcią wybrałam Why Thai na pierwszą kolację w Poznaniu. Przystawki były fantastyczne – przygotowany w punkt i podkręcony nutką chilli grillowany kalmar z dodatkiem posiekanego mango i musu z marakui (21 zł) oraz łosoś w pikantnym sosie z kolendrą z dodatkiem kawioru z liczi (23 zł), który na myśl przywiódł peruwiańskie tiraditos. Curry też nie zawiodło – zarówno to zielone, z jędrnymi krewetkami (36 zł), jak i to z topinamburem i jagnięciną (56 zł). Oba dania w ogromnych porcjach, szczególnie to drugie, a osobno podany był jeszcze ryż, którego na zdjęciu nie ma. Na deser, niestety, mi miejsca nie starczyło. Ale wróciłabym chętnie, bo oprócz dobrego jedzenia, Why Thai ma też bardzo przyjemne wnętrze i dobre wino. Ośla Ławka, ul. Taczaka 23 Do wizyty w Oślej Ławce zachęcił mnie opublikowany w Kukbuku wywiad z jej młodym szefem kuchni Krzysztofem Łapawą. W wystroju restauracji można zauważyć wiele elementów związanych ze szkołą: jest pokój nauczycielski, mapa świata ze złożami naturalnymi, menu w okładce jak z zeszytu, a napoje podawane są w laboratoryjnych zlewkach; są nienachalne i fajnie wpisują się we wnętrze. W Oślej Ławce najbardziej zachwycił mnie śledź z kiszonym czosnkiem niedźwiedzim, nasturcją, młodymi ziemniakami, olejem lnianym, dymką i jogurtem (20 zł) – była w tym lekkość i intensywność podobna do tej, którą odnajduję w moim ulubionym ceviche. Opalany oscypek od Wojciecha Komperdy z prażonym kminkiem i rabarbarem (25 zł) również był świetny i pełen smaku, tak jak fenomenalny i chyba sławny już glazurowany boczek z jabłkami i szałwią (36 zł) czy lane kluski z grzybami i majerankiem (34 zł). Niczym nie zachwycił nas deser, w którym trochę zabrakło pomysłu – galaretka marchewkowa z rokitnikiem, pistacjami, marakują i śmietaną o smaku kwiatu pomarańczy (26 zł). Następnym razem postawiłabym na coś innego – może na “chleb z masłem”? YetzTu, ul. Krysiewicza 6 Jeśli nie wiecie, o co chodzi z tym całym ramenem, na punkcie którego od jakiegoś czasu wszyscy szaleją, to polecam wycieczkę do Poznania i spróbowanie ramenu w YetzTu. Nie wiem, jak inne, ale yakitori (32 zł) z szaszłykami z kurczaka oraz kamo (32 zł) z plastrami kaczki, liśćmi szpinaku i pędami bambusa sprawiły, że momentalnie odjęło nam mowę. Te zupy były tak kapitalne, że nie wiedzieliśmy nawet, co powiedzieć, tylko jedliśmy ten bulion i siorbaliśmy makaron, mając nadzieję, że nigdy nie zobaczymy dna miski. Spóźniliśmy się na rezerwację stolika i długo staliśmy w kolejce czekając na wolne miejsce przy barze, czyli na dwa z pięciu krzeseł, które nie są przeznaczone do rezerwacji. Cierpliwość się opłaciła. Jeśli kiedyś znajdę tak dobry ramen w Krakowie, od razu dam Wam znać. A nóż widelec, ul. Czechosłowacka 133 Restaurację A nóż widelec zostawiliśmy sobie na sam koniec, bo położona jest niedaleko autostrady, a więc idealnie nadała się na obiad tuż przed powrotem do Krakowa. Warto tam wpaść na świetną polską kuchnię; ręczę choćby za znakomity żurek na domowym zakwasie z kurkami i jajkiem (16 zł) czy pierogi faszerowane udźcem cielęcym (34 zł). Smażony sandacz wielkopolski z pieczonym kalafiorem, podwędzanym purée z selera, kaparami i palonym masłem oraz podaną osobno kremową kaszą z ziołami (58 zł) był doskonałym przykładem na to, jak powinno przygotowywać się rybę. Porcje są pokaźne, obsługa profesjonalna i do tego bardzo estetyczne wnętrze – czego chcieć więcej? Szef kuchni: Michał Kuter, zdobywca tytułu Szefa Kuchni Tradycyjnej Gault & Millau 2016. A Wy jakie miejsca Wy polecacie w Poznaniu? Które restauracje powinnam odwiedzić następnym razem? :) * Zapraszam na mój Instagram, gdzie na bieżąco możecie podglądać moje podróże. * Czy w tym mieście w ogóle można zjeść dobrze i tanio? Okazuje się, że tak. I potwierdzają to sami mieszkańcy i turyści, którzy wybrali 10 najlepszych restauracji z tanimi, ale pysznymi Obiad w Poznaniu za mniej niż 20 zł? To możliwe! Nasi czytelnicy znają wiele barów i restauracji w Poznaniu, w których zjemy dużo, tanio i smacznie. Wśród nich znajdziemy kuchnię polską, dania kuchni włoskiej, a nawet kuchnię tajlandzko-wietnamską. Zobacz galerię polecanych przez czytelników miejsc -->Pexels/zdjęcie ilustracyjneObiad w Poznaniu za mniej niż 20 zł? To możliwe! Nasi czytelnicy znają wiele barów i restauracji w Poznaniu, w których zjemy dużo, tanio i smacznie. Wśród nich znajdziemy kuchnię polską, dania kuchni włoskiej, a nawet kuchnię tajlandzko-wietnamską. Zobaczcie galerię polecanych przez czytelników "Głosu Wielkopolskiego" miejsc z tanimi obiadami w ofertyMateriały promocyjne partnera
2. Lulu Bistro. Jasne wnętrze, przyjazna atmosfera i korzystna lokalizacja sprawiają, że „Lulu Bistro” staje się coraz ważniejszym punktem na kulinarnej mapie Bydgoszczy. Kto wstąpi tu na śniadanie, ten będzie mógł napić się pysznej kawy i nacieszyć się smakiem bajgli z twarożkiem i wędzonym łososiem. Dla tych, którzy

Gdzie dobrze zjeść w Poznaniu? Które restauracje są najlepsze w twoim mieście? Gdzie jest tanio i smacznie? Na te pytania odpowiadałem wielokrotnie. I nie dlatego, że byłem nimi zmęczony. To bardzo fajne uczucie, że ludzie ufają twoim rekomendacjom, a ty możesz im wskazać dobre restauracje w Poznaniu. Postanowiłem jednak, że zamiast każdemu z osobna opowiadać o 5-10 najlepszych miejscówkach, zbiorę wszystkie moje doświadczenia w jednym miejscu. W ten sposób powstała lista moich ulubionych restauracji.

Tani sznycel w Wiedniu. Nie da się ukryć, że ceny jedzenia w Wiedniu są wysokie. Za takiego sznycla z ziemniakami trzeba zapłacić 15 – 20 EUR. Jeśli szukacie miejsca gdzie w Wiedniu można zjeść dobrze i tanio to zapiszcie sobie Kolar. Znajduje się kilkaset metrów od placu katedralnego ale w malutkiej, spokojnej uliczce.
Mamy wrażenie, że dopiero co z Poznania wróciliśmy, a tu psikus- szybkie zerknięcie na kalendarz uświadamiło nam, że od naszego pobytu w stolicy Wielkopolski minęły właściwie już dwa miesiące. A to feler! O Poznaniu można by długo i namiętnie i takie długo-namiętne teksty z miłą chęcią wyprodukujemy. Bo w Poznaniu zdecydowanie jest co oglądać, gdzie spacerować i co odkrywać. Ale, ale- wszystko traci urok, gdy robi się to na głodniaka. Więc, jak to mawiają zagraniczniacy, first things first- to proste, najpierw trzeba się najeść! Jeśli wpadacie do Poznania na weekend, koniecznie przetestujcie poniższe miejsca! Rogalowe Muzeum Poznania – wszystko o kultowych rogalach Co zrobisz, jak nic nie zrobisz- nie ma wizyty w Poznaniu bez rogala i już. No już nie udawaj, że tak liczysz kalorie – rogal się należy i kropka. Próbowaliśmy w ekhm-kilku miejscach i najbardziej do gustu przypadły nam te z cukierni przy ulicy 23 Lutego (na wysokości placu Wielkopolskiego). Były nadziane jak warszawscy turyści ;), w sam raz słodkie i od serca polukrowane tak, że na lukrze odciskały się opuszki palców- co by nie móc wyprzeć się słodkiego grzechu. Jeśli oprócz konsumpcji ciastka chcecie zrozumieć skąd ta sława, a na dodatek naprawdę od serca się pośmiać (tym samym zrzucając kilka kalorii- proste!), polecamy kultowe już miejsce na mapie Poznania- Rogalowe Muzeum Poznania. W trakcie godzinnego show w sposób lekki i wesoły dowiecie się nie tylko o historii rogali świętomarcińskich, ale również i samego Poznania. Wizyta jest bardzo interaktywna, okraszona wstawkami gwarowymi i poznańską autoironią, a jej zwieńczeniem może być dyplom rogalowego czeladnika :). Nam się udało :). KLIK — Modra Kuchnia- zabawy z tradycją Jeśli mowa o typowo wielkopolskich przysmakach, trudno nie oddać hołdu kaczce i gęsinie, które podobno z lubością konsumuje się również w Poznaniu. Z tych dwóch możliwości wybraliśmy kaczkę, którą raczyliśmy się w Modrej Kuchni. Fakt, że nie posiadamy z tej uczty ani jednego zdjęcia, mówi sam za siebie. W Modrej Kuchni kaczka serwowana jest w delikatnej poznańskiej pyzie, na poduszeczce z modrej kapusty i w otoczeniu aromatycznego sosu z żurawiną i migdałami. Mniam! Ten smak będziemy bardzo miło wspominać. KLIK: Raj i La Ruina- legendy Śródki Te miejsca, a właściwie jedno miejsce- kawiarnia i sąsiadująca z nią knajpka- prowadzone przez fantastycznie niespokojnych życiowo właścicieli to najbardziej charakterystyczny punkt poznańskiej dzielnicy Śródka. Jeszcze kilka lat temu był to absolutnie zapomniany zakątek Poznania, dziś odzyskuje swój blask i kusi sporą liczbą niewielkich domowych knajpek. Raj i La Ruina były prekursorami tego trendu- w jednej części lokalu wypijecie kawę na kilka egzotycznych sposobów i pokrzepicie się najsłynniejszym sernikiem w całym Poznaniu, w drugiej zaś skosztujecie dań z najróżniejszych zakątków świata. Bo musicie wiedzieć, że Monika i Jan, właściciele śródkowskiej gastronomii, to ludzie niezwykle aktywni podróżniczo, którzy z każdej wyprawy wracają pełni nowych inspiracji. Wystarczy zresztą przyjrzeć się wystrojowi knajpy- sterty magazynów podróżniczych, zdjęcia i pamiątki z wojaży, menu w postaci pocztówek, egzotyczna ceramika i książka kulinarna autorstwa właścicieli okraszona apetycznymi fotografiami egzotycznych ryneczków i knajpek- wszystko to stanowi spójną i ciekawą całość. To obowiązkowe miejsce na mapie każdego wojażera! Jedzenie również spełniło nasze oczekiwania (skusiliśmy się na azjatycki pad thai), ale to dla sernika wróciliśmy do tego miejsca ponownie. Codziennie serwowane są jego inne odmiany, a każda następna lepsza od poprzedniej. Koniecznie więc zajrzyjcie tu po drodze na Maltę lub wracając z Ostrowa Tumskiego! A jeśli w trakcie poznawania Poznania złapie Was deszcz, pamiętajcie- na tyłach Raju znajduje się maleńkie kino na ledwie 22 osoby- może akurat będą coś grać :)? KLIK – Falla- bliskowschodnie klimaty na Jeżycach Pozostając w niebanalnych klimatach, możemy polecić jeszcze jedno miejsce: jeżycką Fallę, specjalizującą się w bliskowschodnich i bezmięsnych klimatach. Różnorodne hummusy, aromatyczne falafele, doskonale doprawione bakłażany czy letnie białe chłodniki – to wszystko jest niesamowicie pyszne, ale gwóźdź programu jest jeden: łapa Fatimy, czyli mix wszelkich hummusowo-falafelowo-warzywnych pyszności. Jej, jakie to było dobre! Kolorowo, aromatycznie i całkiem zdrowo- no może poza niewinnym obżarstwem, na który sobie pozwoliliśmy. Tu się przyznajemy do jeszcze jednego grzeszku w kolejnym miejscu, dosłownie vis-a-vis: KLIK – Kafej- pierwsza wegańska kawiarnia w Poznaniu Jako że jesteśmy otwarci na nowinki kulinarne, z ciekawością zajrzeliśmy do nowej wegańskiej knajpy na poobiednią kawkę. Oprócz naprawdę dobrej kawy na kilku rodzajach mleka roślinnego uraczyliśmy się dwoma wegańskimi ciastami. Nie brzmi kusząco? Wystarczy spróbować, a opinię szybko zmienią nawet co bardziej konserwatywnych podniebienia. Serniki na bazie nerkowców dosłownie rozpływały się w ustach, a szeroki wybór deserów pozwalał przypuszczać, że nawet przy częstych odwiedzinach menu się nie znudzi. W rozmowie z właścicielem okazało się, że wyroby produkują własnoręcznie, a poznańscy weganie chętnie polecają sobie to miejsce- z przyjemnością dołączamy do tego grona! KLIK – Kontenery – drink na miejskiej plaży Obawiacie się już coraz mniej ciepłych wieczorów? Zamiast jojczyć, proponujemy pozaklinać trochę rzeczywistość. Amerykańscy naukowcy z pewnością dysponują jakimiś dowodami na to, że spędzanie wrześniowych wieczorów nad rzeką, w pobliżu miejskiej plaży, odpręża podobnie jak urlop w ciepłym miejscu. Mając na uwadze te poparte latami medycznych obserwacji doniesienia ;), polecamy udać się do nadwarciańskich ,,kontenerów” czyli KontenerArt. To idealne miejsce na spokojnego drinka w gronie znajomych, a i małe co nieco da się przekąsić. Z górnego tarasu doskonale widać wieże poznańskiej katedry, do tego lampka wina, zachód słońca, bicik w tle i żyć-nie-umierać. Kontenery to również miejsce kulturalne- sprawdźcie ofertę warsztatów, sesji jamowych czy improwizacyjnych show. KLIK- Nocny Targ Towarzyski- Poznań nie śpi, bo je i tańczy Warszawa ma swój Nocny Market, a Poznań Nocny Targ Towarzyski- czy tylko Kraków grzecznie śpi po 22 ** :)? Miejsce może trochę na uboczu, przy ulicy Kolejowej, w dawnej hali kolejowej PKP, ale koniecznie warto zadać sobie trochę wysiłku i dotrzeć do dzielnicy Łazarz. Targ otwarto zaledwie w tym roku, ale już na pierwszy rzut oka widać, że będzie to hicior. Połączenie streetfoodu, miejsca na luźnego drinka ze znajomymi i ogromnego densfloru wróży spory sukces. I rzeczywiście, gdy przyjechaliśmy tam po zmroku, na Targu było już gwarno, a licznie zgromadzone towarzystwo rozkręcało się przed imprezą. Przestrzeni nie brakuje, modny ostatnio loftowy klimat jest zagwarantowany, a skoro drażliwych sąsiadów dookoła nie uraczysz, miejsce ma szansę przyciągać zarówno za dnia (kino, warsztaty, spotkania), jak i nocą (szama i impreza). Pomysłodawcy, grupa Mytujemy, pragnie stworzyć miejscówkę, która żyje o każdej porze dnia i nocy i w której każdy znajdzie coś dla siebie. I rzeczywiście, chociażby dobór foodtrucków oraz stoisk najciekawszych poznańskich knajpek jest imponujący- coś na ząb znajdą zarówno mięsożercy, jak i wegetarianie, na słono, słodko i procentowo. Można spróbować oferty wielu stacjonarnych lokali i wracać do najpyszniejszych knajp np. zimą. Z kolei w niedzielę Targ oczekuje gości na Śniadaniach Towarzyskich, serwowanych do… 20 :). Spieszcie się więc na Kolejową, miejsce otwarte jest tylko latem (do końca września). **no dobra, Kraków, Dolne Młyny dają radę… KLIK- Trzy kawiarnie w okolicy Rynku- Weranda, Lawenda i Szarlotta Szybka przerwa w trakcie zwiedzania miasta? Te trzy kawiarnie w bezpośredniej bliskości rynku powinny skutecznie naładować Wasze baterie i zaoferować coś dobrego na ząb- w naszym przypadku zadziałały :). Werandę i Bistro Szarlottę znajdziecie na Świętosławskiej, po drodze do poznańskiej fary, natomiast Lawenda z charakterystycznym ogromnym oknem znajduje się na sąsiedniej ulicy Wodnej. Weranda zdecydowanie wygrywa ranking w kategorii najciekawiej urządzonego wnętrza, tam też zjeść można naprawdę sycącą lunchową bagietkę, popijając, zależnie od pogody, lemoniadą lub rozgrzewającym napojem. Niestety miejsce jest dość popularne i obsługa stolika potrafi chwilę potrwać- jeśli więc bardzo zależy Wam na czasie, lepszym pomysłem będzie sąsiednia Szarlotta. W tym miejscu skosztowaliśmy obiadowego ,,małego co nieco”, które skonsumowaliśmy przy stoliku z widokiem na wspaniałą poznańską farę. Jednak nasze serce zdobyły małe deserki, idealnie komponujące się z aromatyczną filiżanką kawy. Koniecznie spytajcie o dostępne danego dnia smaki i zjedzcie je wszystkie :). Śpiochów zaś ucieszy informacja, że śniadania w Lavenda Cafe serwowane są do 13 – zjecie tu klasyczne jajeczne wariacje śniadaniowe, owsianki, poranne koktajle i bardzo fajne ciasta. KLIK – KLIK- KLIK- Słowem, poznańska gastronomia ma sporo do zaoferowania, co zaczynają dostrzegać zarówno miejscowi, jak i przyjezdni. Z naszych rozmów wynika, że w mieście dzieje się pod tym względem coraz więcej i nowych niebanalnych miejsc z pomysłem przybywa w szybkim tempie. Warto więc mieć Poznań na oku, my zdecydowanie szykujemy ,,formę” na kolejną wizytę! Za wiele cennych gastronomicznych wskazówek dziękujemy ekipie
Położona blisko staromiejskiego rynku Havelská Koruna przyciąga poszukiwaczy tradycyjnej i taniej kuchni czeskiej. Miejsce popularne wśród naszych rodaków. Nie zdziwcie się jak nie usłyszycie czeskiego języka. Ceny. Zupy – 26-34 CZK (4,2 – 5,4 PLN) Dania główne – 89 CZK- 110 CZK (14-18 PLN) Napoje – 10 – 35 CZK (1,6 – 5
Ceny nad morzem 2022. Internauci wściekli na "paragony grozy" Za nami prawie połowa wakacji, a w internecie wciąż toczą się burzliwe dyskusje na temat cen nad polskim morzem w sezonie 2022. Atmosferę podgrzewają publikowane co jakiś czas zdjęcia "paragonów grozy", ukazujące ceny za jedzenie nad Bałtykiem. Widać na nich na przykład obiad dla 4-osobowej rodziny, za który trzeba zapłacić grubo ponad 250 zł, ponad 100 zł za porcję dorsza nad Bałtykiem, czy zapiekankę za prawie 30 zł. Użytkownicy mediów społecznościowych, którzy regularnie natrafiają na takie treści, już nie wytrzymują i coraz częściej dają upust swojej złości w internecie. Sprawdź koniecznie: Drożej już się nie da. Zobaczyliśmy paragon z ekskluzywnej restauracji nad morzem i opadła nam szczęka Fala hejtu pod "paragonami grozy" Coraz częściej pod zdjęciami paragonów grozy pojawiają się negatywne komentarze skierowane do... autorów tych wpisów. Wiele osób wskazuje, że ceny nad morzem nie są wcale wygórowane, a jedynie adekwatne do kosztów, jakie ponoszą właściciele gastronomii. - To normalny paragon i normalne ceny, gdzie niby ta groza? - komentuje jeden z internautów pod zdjęciem rzekomego "paragonu grozy". - Są miejsca, w których można zjeść smacznie i tanio. A jak się chodzi do restauracji na samej plaży, to nie ma się dziwić, że ceny są wyższe. Za widok i wygodę się płaci - podkreśla internautka. Inni dodają, że wyjeżdżając na wakacje nad morze i jedząc poza domem trzeba się liczyć z większymi wydatkami. A kogo na to nie stać, widocznie nie powinien wyjeżdżać na wakacje. - Jak ich nie stać na obiad, to niech nie jeżdżą na wakacje - podsumowuje bez ogródek jedna z internautek. Jakie są ceny nad morzem 2022? Czy rzeczywiście jest aż tak drogo? Szczegóły w galerii. Zobacz zdjęcia cen jedzenia nad Bałtykiem w naszej galerii - KLIKNIJ W ZDJĘCIE PONIŻEJ Polacy KLNĄ na drożyznę nad morzem. KEBAB 25 złotych! ZŁODZIEJSKIE Państwo!| Komentery A3ybX.
  • u0b9hcbw3e.pages.dev/7
  • u0b9hcbw3e.pages.dev/82
  • u0b9hcbw3e.pages.dev/33
  • u0b9hcbw3e.pages.dev/10
  • u0b9hcbw3e.pages.dev/12
  • u0b9hcbw3e.pages.dev/16
  • u0b9hcbw3e.pages.dev/27
  • u0b9hcbw3e.pages.dev/70
  • gdzie dobrze i tanio zjeść w poznaniu